* * *

                                                            chrześcijanom, którzy przyjęli postawę kibica,
z życzeniami, aby zakochali się w Bogu,

którego odwiedzają

zaproszeni na Ucztę
wezwani do siedzenia z Bogiem
przy jednym stole
zatrzymujemy się w progu
przestępujemy z nogi na nogę
ziewamy od czasu do czasu
uznając to za całkiem naturalne
patrzymy na Chleb
położony na Stole
po który kolejny raz
nie wyciągniemy ręki
zostanie w tabernakulum
jak najwspanialszy diament
widziany przez szybę

a potem
wrócimy do naszych domów
wlokąc za sobą życie
jak kulę u nogi
/Wacław Buryła/

Komentarze są zamknięte.